Grzegorz Wysogląd
Licencjonowany instruktor sportu z kulturystyki, pływania, piłki ręcznej oraz lekkoatletyki
Absolwent Krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego o specjalizacji korekta wad postawy. Profesjonalnie trenował lekkoatletykę, piłkę nożną i pływanie. Ostatecznie poszedł w kierunku treningu siłowego i kardio, doskonaląc swoje umiejętności w pracy z Klientem w krakowskich klubach fitness.
W trakcie treningów kładzie szczególny nacisk na technikę i poprawność wykonywania ćwiczeń. Najlepiej sprawdza się w zajęciach wymagających wiedzy akademickiej takich jak: TRX System, Body Core, Full Body Workout, Zdrowy Kręgosłup, Senior, zajęcia korekcyjne i ogólnorozwojowe dla dzieci.
Team Power2Fit o Grześku
Po przeczytaniu ankiety Grześka wklejamy ją w całości. Edyta, która miała napisać ten tekst, fachowo orzekła, że nadaje się do publikacji. Próbowała co prawda nakłonić Grześka do odkrycia tajnych zakamarków duszy, bo jej hobby to psychologia, ale po dwóch dniach uznała, że w jego przypadku dokonało się buddyjskie zespolenie ciała, umysłu i duszy w jeden twór o nazwie FITNESS. Pamiętajcie, że Trener Osobisty jest PROFESJONALISTĄ w każdym calu i nie boi się powiedzieć Klientowi, że już poradzi sobie bez niego;-)
Ankieta
ULUBIONA POTRAWA
Roladki z kurczaka z bakłażanem, suszonymi pomidorami, czosnkiem, pistacjami, z dodatkiem parmezanu – mało dietetyczne, ale przepyszne! :p
MOJE MOTTO, CYTAT PRZEWODNI
„If you want to learn to swim, jump into the water.” (Nie nauczysz się pływać, nigdy nie wchodząc do wody).
JAK SPĘDZAM CZAS POZA SIŁOWNIĄ
Odpoczywam razem z żoną, czytam książki.
UWAŻAM, ŻE JESTEM...
Pracowity, konsekwentny, odpowiedzialny, punktualny, rozsądny.
MOJA SPECJALIZACJA TRENERSKA
Praca z osobami w każdym wieku, które chciałyby wrócić do pełnej sprawności po przebytych urazach i kontuzjach, jak również z tymi, które chcą poprawić sylwetkę, zarówno zgubić zbędne kilogramy, jak i nabrać troszkę masy mięśniowej. Specjalizuję się w treningu funkcjonalnym, w którym nie ma miejsca na nudę. Nie interesuję mnie praca z osobami, które chciałyby dogonić Pudzianowskiego czy Doriana.
CO DAJE MI SPORT
Sport jest dla mnie jak powietrze. Uprawiam go od dziecka i nie wyobrażam sobie, co by było, gdyby go w moim życiu zabrakło. Sport jest czymś, w czym czuję się naprawdę dobrze – zapewne to właśnie dlatego to, co robię sprawia mi tyle przyjemności i jest źródłem ogromnej satysfakcji.
NAJTRUDNIEJSZY MOMENT W PRACY JAKO TRENER
Najtrudniejszy był sam początek, ale początki zawsze są trudne. Na szczęście dzięki wsparciu najbliższych zostałem w branży fitness i udało mi się znaleźć coś, w czym czuję się jak ryba w wodzie :)
NAJWIĘKSZY SUKCES TRENERSKI
Osoby, z którymi pracuję, stają się nie tylko zdrowsze i szczuplejsze, najważniejsze jest to, że nasz trening wpływa też na ich prywatne życie. Dla mnie największym sukcesem jest to, że moi klienci są zadowoleni i polecają mnie również swoim najbliższym i znajomym.
W ŚWIECIE BEZ KULTURYSTYKI/FITNESS BYŁBYM...
Byłbym nauczycielem w-f. Praca z dzieciakami to kolejna rzecz, która sprawia mi wielką przyjemność i dodaje energii.
NA BEZLUDNĄ WYSPĘ ZABRAŁBYM...
Kindle na baterię słoneczną (z całą bazą moich ulubionych książek), scyzoryk MacGyvera, zapalniczka, żyłka z haczykiem, taśma zbrojona.
NIETYPOWE PASJE, CIEKAWE ZDARZENIA Z ŻYCIA
Opanowałem jazdę na nartach i snowboardzie w ciągu zaledwie 5 dni. Jeszcze przed rozpoczęciem studiów pracowałem jako spawacz w firmie samochodowej, a w trakcie studiów zajmowałem się montażem tarasów wykonanych z drewna egzotycznego.